„Iris Agate” to nazwa agatu o drobnych pasmach, który wykazuje spektakularny pokaz kolorów. Agat taki musi być odpowiednio cięty i oświetlany. Nazwa „iris agate” pochodzi od słowa „tęczówka”. Niektórzy żartobliwie określają ten kamień jako „tęczowy wyświetlacz kolorów”.
Przyznam szczerze, że nie znalazłam polskiego odpowiednika nazwy tego agatu, dlatego pozostanę przy angielskiej wersji „iris”
Kluczowe w przypadku agatu „iris” są nieuchwytne dla naszego oka pasma. Części agatu, które wytwarzają efekt tęczówki, są przezroczyste i mają 15 - 30 pasm na (uwaga !!) milimetr, które można policzyć tylko pod mikroskopem.
Dochodzimy teraz do momentu, w którym po raz kolejny przekonuję się, że nienawidzona przeze mnie fizyka otacza mnie zawsze i wszędzie a wypowiadane słowa „ do czego mi to będzie potrzebne” pogrążają mnie na całej linii
Aby obserwować lub fotografować ten agat, musimy go odpowiednio oświetlić. Agat musi znajdować się między okiem obserwatora, a silnym źródłem światła. Oświetlenie natomiast musi pochodzić zza kamienia.
Gdy światło uderza w agat, napotyka krawędzie maleńkich pasm. Pasma te zakłócają przepływ światła, a promienie światła przechodzą wiele oddzielnych ścieżek przez cienkie pasma agatu. Pasma działają jak naturalna siatka dyfrakcyjna, która ugina światło i wyświetla kolory widmowe.
Większość agatów nie wywoła efektu tęczówki. Kandydatami są te, które są bardzo dobrze opasane i prawie przezroczyste. Im cieniej są cięte, tym silniejsze są kolory widmowe. Powierzchnia agatu ponadto powinna być mocno wypolerowana, aby umożliwić łatwe wprowadzanie światła bez rozpraszania spowodowanego niepolerowaną powierzchnią.
Niestety większość płyt agatowych jest ciętych zbyt grubo, aby uzyskać silny efekt „tęczówki „ (im cieńsza płyta, tym silniejsze kolory), a wielu cienko pokrojonych agatów nie obserwuje się w sposób, który ujawnia ten efekt. Tak więc, jeśli masz jakiś drobno pasiasty agat, który jest przezroczysty lub prawie przezroczysty, możesz go podświetlić i zobaczyć, czy wewnątrz jest tęcza